Możemy je podzielić na trzy kategorie:
- klasyczne: śmietana z mascarpone + dodatki (owoce, konfitury itd.)
- standard: czekolada, musy owocowe
- premium: orzechowe, z żelkami, prażynkami, bogate kompozycje
Jedna zasada mówi, że przy tortach artystycznych nie zarabia się na smaku tortu, tylko na dekoracjach. To dzięki nim tort zyskuje, a klienci są skłonni zapłacić za niego więcej niż w tradycyjnej cukierni. Inna zasada mówi, że jeśli klient życzy sobie orzechowy biszkopt, z musem mango i żelką z papai, to może to dostać, ale za extra dopłatą.
Prawda leży jak zwykle po środku.
To Ty ustalasz zasady gry. Jeśli powiesz klientowi, że masz w ofercie 5 smaków, i niezależnie od tego, który wybierze, zawsze zapłaci tyle samo, to klient to przyjmie do wiadomości i ograniczy się do tych 5 smaków. Jeśli powiesz klientowi, że możesz mu zrobić absolutnie wszystko co sobie wymarzy, to 1 osoba na 10 wymyśli taki smak i będzie tak kombinować, że szybko będziesz żałowała, że byłaś taka nadgorliwa.
Nawet jeśli jesteś na początku swojej tortowej drogi, masz garstkę klientów i chcesz im wszystkim nieba uchylić, to nie mów, że możesz zrobić absolutnie wszystko! Ubierz swoje menu w zgrabną formę tabelki albo pliku. Niech to będzie 5-6 smaków. Jeśli bardzo chcesz urozmaicić swoją ofertę, to zaproponuj 2 smaki premium, za które doliczysz ekstra pieniądze, np. 30 zł za 10 porcji.
W ten sposób ułatwiasz zadanie sobie i swoim klientom.
Dla Ciebie jest to ułatwienie, bo przy 20 tortach na weekend, zdecydowanie prościej jest przygotować 3 klasyki, 4 torty czekoladowe, 4 torty oreo itd. niż… 1 tort mango, 1 tort malina – biała czekolada, 2 torty gruszka – kokos itd. Zaoszczędzisz czas na przygotowanie smaków, na zrobienie zakupów. Nawet jeśli teraz nie jest to dla Ciebie problem, bo masz 3 torty na weekend. Postaraj się wyobrazić sobie jak to będzie, jeśli będziesz ich miała 10, 20, 30.. Czy wtedy też nie zrobi to na Tobie wrażenia?
Z moich obserwacji wynika, że klienci wolą mieć ograniczony wybór. Kiedy miałam w ofercie 10 smaków, zauważyłam, że jest to kłopotliwe.. Klienci mieli problem z wyborem, nie byli pewni swoich decyzji. Kiedy ograniczyłam liczbę smaków + wprowadziłam kilka sezonowych (latem są bardziej orzeźwiające, lekkie, owocowe; zimą królują smaki piernikowe, kawowe, marchewkowe) – problem się rozwiązał.
Klientom na torty weselne proponuję te same smaki, jakie mam w ofercie letniej. Jest to tak bogata oferta, że bez problemu każdy wybierze coś dla siebie.
I teraz uchylę Wam rąbka tajemnicy. Zajrzałam do swoich notatek z zeszłego roku, zrobiłam statystyki i wiem, że najczęściej wybierane smaki tortów to:
- Wśród tortów weselnych:
- biała czekolada – malina
- klasyka z czerwoną porzeczką
- cytrynowy z jagodami
- Wśród tortów okolicznościowych:
- oreo z maliną
- klasyk z maliną lub czerwoną porzeczką
- czekolada z maliną
Moje wszystkie torty mają w środku prażynkę. Torty w sezonie letnim robię z prażynką lub żelką.
Pamiętaj, ułatwiaj pracę sobie, a wybór swoim klientom. To się opłaci obu stronom 🙂