Czy pieczesz przepyszne ciasta torty a może babeczki lub inne monoporcje? Rodzina i znajomi mówią Ci, że robisz obłędne pyszności i powinnaś je sprzedawać? Zatem  najwyższy czas pomyśleć o zamienieniu pasji i umiejętności w płacących klientów. Wiem, droga niełatwa, ale zapewniam Cię, że warto. Dlaczego? Bo możesz spełnić się, a przy okazji zarabiać na tym, co lubisz robić. A jak to zrobić krok po kroku? Zapraszam na dzisiejszy wpis gdzie przeprowadzę Cię od początku przez proces, jak pozyskać finansowanie na własny słodki biznes.

Szkolenia, certyfikaty i kursy

Od tego zacznij, to klucz do otrzymania finansowania oraz do uwiarygodnienia Twojej osoby odnośnie do tego, że poradzisz sobie w trudnych warunkach rynkowych. Umiejętności, jakie posiadasz, powinny potwierdzone być certyfikatem lub dyplomem. Zadbaj o to, aby na końcu ukończenia kursu otrzymać zaświadczenie lub certyfikat. W przypadku, kiedy ukończyłaś szkołę cukierniczą nie jest to może tak istotne, natomiast jeżeli wykształcenie Twoje i praca były w innych branżach np. księgowość czy sprzedawca, to ukończone kursy bardzo pomogą Ci w potwierdzeniu Twoich kompetencji. Ponadto słodka branża to nieustające nowe trendy i techniki, które należy bacznie obserwować i być na bieżąco, aby być konkurencyjnym i na czasie.

Działalność nierejestrowana

Już trochę informacji na ten temat było, ale mało kto wie, że to doskonały przedstart Twojej firmy. To właśnie prowadząc taką działalność, możesz się zmierzyć z prawdziwym rynkiem oraz klientami. To te osoby dadzą Ci realny feedback czy Twoje produkty są pyszne i urzekają odbiorców. To również doskonały moment na  badanie Twojej konkurencji. Jakie produkty oferują w jakich cenach? Czym Ty możesz się wyróżnić na rynku, na którym chcesz działać? Być może dziewczyn, które robią torty jest sporo, a np. nie oferują słodkich stołów lub nie sprzedają ciast. A może nie sprzedają tortów w ćwiartkach a Ty możesz zebrać zamówienie i zaproponować w ofercie sobotnio-niedzielnej 4 kawałki różnych tortów? Warto zatem spróbować sił i zderzyć się z rynkiem, zanim poczynisz spore nakłady finansowe. Tu chciałabym wspomnieć, że przedstawienie takich informacji o prowadzonej działalności znacznie zwiększa szanse na uzyskanie dotacji.

Dostawcy i Odbiorcy

Zanim ruszy machina pod tytułem “mój wymarzony słodki biznes” to popatrz na rynku jacy są potencjalni dostawcy dla Twojej pracowni. Niby temat banalny ale… Jakże pięknie będzie wyglądał opis na stronie internetowej, że ciasta pieczesz z pysznej maki z okolicznego młyna lub produkty mleczne takie jak śmietana czy ser bierzesz z lokalnej mleczarni. Wiem, nie wszędzie są takie lokalne rzemieślnicze firmy, ale warto poszukać. Fajnie wyróżnić się na tle konkurencji nie tylko pięknymi ozdobami ale też produktami, z których korzystasz, najlepiej z  lokalnego rynku. Kolejną sprawą są dodatki takie jak posypki, czekolada i inne potrzebne produkty czy akcesoria. Sprawdź ceny, jakość oraz koszt dostawy. W późniejszym okresie, kiedy będziesz uruchamiać pracownią, nie będzie za bardzo czasu na przeglądanie tysiąca ofert.                                                                                                                                      Odbiorcy – kto to będzie? Komu będziesz oferować swoje produkty? Postaraj się spersonalizować grupę odbiorców. Bo o ile wiadome jest, że wszyscy lubią łakocie, to powinnaś nastawić się na 2-3 grupy odbiorców głównych i do nich wypuszczać komunikację w social mediach. Informacja, komu będziesz oferować produkty, to element biznesplanu, który będziesz musiała załączyć do wniosku o dotację.

Urządzenie pracowni

To niby proste zadanie, a w momencie kiedy należy zakupić sprzęt i dodatkowe akcesoria, okazuje się, że modeli jest tak dużo, że ciężko od razu podjąć decyzje. Zanim otworzysz działalność, poczytaj opisy, poradź się dziewczyn w grupie i dobierz takie sprzęty, aby Ci posłużyły i pomagały Ci w codziennej pracy. Jeżeli będziesz wnioskować o dotację to przyda Ci się ta lista do wpisania we wniosku.

Uzyskanie finansowania

Kiedy już jesteśmy odpowiednio wyszkoleni i mamy praktykę oraz znamy rynek czas na realizację. Świetnie, kiedy masz środki własne na otwarcie pracowni, ale nawet jak je masz, warto rozejrzeć się za finansowaniem – zorientować się, co jest lub co w najbliższym czasie będzie dostępne. Na rynku mamy dotację dla osób do 29 roku życia oraz dotacje pow. 29 roku życia. Najpopularniejsza jest dotacja z Urzędu Pracy, ale można uzyskać dotacje z LGD lub funduszy europejskich. Oferowana jest też pożyczka “Wsparcie w starcie” (warto się nią zainteresować kiedy potrzebujesz większych środków np.100 tys złotych). W większości dotacji wymagane jest bycie osoba zarejestrowaną jako bezrobotna. Zatem jeżeli pracujesz na etacie i nie chcesz rezygnować z pracy, a chciałabyś skorzystać z finansowania, to jedynie na co możesz liczyć to preferencyjna pożyczka z lokalnych funduszy. Jest to bardzo tania forma wsparcia, gdzie przewidziano również karencję spłacie. Kwota takiej pożyczki to nawet 50 tys złotych.

Start działalności

Kiedy już wszystkie formalności za Tobą czas na intensywne działanie na rynku ,którym działasz. Szukanie swojego miejsca na rynku. Mając pasję oraz umiejętności słodki biznes może być twoją drogą na długie lata. Życzę Ci dużo sukcesów dużych i małych oraz wytrwałości w dążeniu do celu i pamiętaj. “Jeżeli nie będziesz realizował swoich marzeń ,ktoś inny zatrudni Cię, żebyś spełnił jego” – Steve Jobs.