Wiesz już, że słodki świat wcale nie jest taki lukrowany, jak wygląda na zewnątrz? W swoim dzisiejszym wpisie jasno mówię o tym, że w grupie siła. Jeśli chcesz rozwijać swoje umiejętności, zdobywać nowe kompetencje lub pozbyć się niechcianych nawyków, będziesz jej potrzebować. Swojej grupy wsparcia.

Grupy wsparcia: Czym się charakteryzują?

Są zgromadzone wokół jednego tematu kompetencji czy problemu. Na przykład grupy mastermind, kółka tematyczne w szkole, grupy terapeutyczne, zawodowe, kluby i klubiki. Najważniejsze, abyś była w gronie osób o podobnych doświadczeniach i przeżyciach. Po prostu robiących to, co ty i dzielących się zarówno sukcesami, jak i porażkami, a także rozwiązaniami problemów (i złymi pomysłami na zażegnanie kryzysów). Pamiętaj:

Im lepsza grupa, tym lepsze wsparcie

Czujesz się w niej bezpieczna, doceniona, czasami nieoceniona. Jak szczeniaczek, który pokazuje brzuszek w imię zaufania, tak Ty możesz powiedzieć osobom w swojej grupie o obawach, czując się bezpiecznie. Bez lęku, że wypłyną i zostaną ocenione czy skrytykowane.

Rozwój w takiej grupie następuje przez wzrost kompetencji, wymianę doświadczeń, a przede wszystkim otwartość na innych. Bo prawdą jest, że nie rozwiążesz problemu z wiedzą, którą masz dziś. Gdyby tak było, sama uporałabyś się z problemem, nie pytając nikogo o opinię, nieprawdaż?

Zespół, czyli zdrowa rywalizacja

Czasem zespół to zdrowa rywalizacja. Ściganie się, ale z uśmiechem na ustach, a nie ze zgrzytającymi z nerwów i zawiści zębami.

Mawia się, że jak uczeń jest gotowy to nauczyciel przyjdzie. Jeśli trafia do ciebie jakaś propozycja rozwoju, czy dołączenia do grupy, przyjmij ją. To na pewno nie przypadek tylko sygnał i drogowskaz.

Kim jest mądry lider?

W grupie uczymy się nie tylko nowych kompetencji, ale też zachowań liderskich. Szczególnie, gdy masz dobrego mentora, jesteś w stanie rozwinąć się w swojej grupie.

Obserwacja jest czasem ważniejsza od pokazywania palcem. To jak w domu, gdzie głośniej do Twojego dziecka mówi to co robisz, od tego do niego mówisz.

Gdy chcesz się rozwijać, szukasz grupy osób, które robią coś podobnego do ciebie i są gotowe cię wspierać. Dlatego, kierując się powyższymi przemyśleniami, stworzyłam słodki klub (głównie dla kobiet :-)), które działają w słodkiej branży oraz chcą więcej od siebie i biznesu.

Słodki Klub zamiast mastermindu

Słodki Klub jest fantastyczną alternatywą dla mastermindu. Tam pracuje się w grupie kilku osób i robi “burzę mózgów”, w Klubie takie wymiany myśli również będą na wyciągnięcie ręki dzięki kameralnej społeczności i tajnej grupie na Facebooku.

Czym inspirowałam się, tworząc tę inicjatywę? M.in. tym, że moim wielkim hobby jest siatkówka. Tam też obserwuję jak ważne jest bycie częścią drużyny. Kibicuję klubom w ich poczynaniach. Istotą siatkówki jest dla mnie bycie częścią zespołu. W drużynie siatkarskiej zawodnicy się wspierają i mogą na siebie liczyć. A nawet jeśli są w przeciwnych drużynach, to po meczu podają sobie ręce. Jak jedna, wielka rodzina.

W siatkarskich zespołach widać synergię, zrozumienie i zgranie. Zawodnicy nie są pojedynczymi strzelcami, to jeden organizm, gdzie każdy narząd musi działać w połączeniu z resztą.

Członkom zespołu nie straszne są porażki, bo zawsze z pocieszeniem i pomocą przyjdzie cały drużyna. A w grupie siła. O drużynie można powiedzieć, że samo bycie jej częścią jest już ogromną zaletą. Wsparcie i kibicowanie sobie wzajemnie powoduje, że nie boimy się podejmować wyzwań, próbować nowych rzeczy.

Klub jest jak drużyna

Wspólne narady, przegadywanie tematów, ustalanie taktyki, strategii, wymienianie się doświadczeniami. To tylko kilka plusów, których możemy doświadczyć w drużynie.

W siatkarskich zespołach na profesjonalnym poziomie każdy zawodnik ma też swoją rolę, a wynika ona z jego…  predyspozycji. Jedni są świetni na rozegraniu i trenują taktyczne wystawianie piłki, inni trenują celowanie w dziewiąty metr boiska podczas ataku lub tzw. przybijanie gwoździ.

Każdy robi to, w czym jest najlepszy. Wtedy drużyna jest kompletna, bo zawiera w sobie różne kompetencje i każdy może z nich czerpać.

Jeśli zastanawiasz się czy masz w pobliżu drużynę, do której możesz dołączyć to podpowiem Ci, że w słodkiej branży już na Ciebie czekamy. Gdzie? W słodkim klubie.

Zapraszam, dołącz do nas do SŁODKIEGO KLUBU

Ula Stępniak

0 komentarzy

Autorka Bloga: Ula Stępniak

Bazując przez lata tylko na jednym produkcie, zbudowałam firmę, która generuje co roku setki tysięcy złotych przychodu. Współpracuję z największymi firmami w kraju: CD Project, Chanel, Skanska, Pandora.
Od lat pracuję nad swoim rozwojem w zakresie marketingu i pomagam innym kobietom wdrożyć go w życie, aby ich słodki talent zaowocował zyskownym biznesem.

Ostatnie wpisy

Samotność w biznesie

Moi rodzice całe życie pracowali w tzw budżetówce. 25 lat u jednego pracodawcy bo pracę trzeba szanować i się cieszyć z tego, co jest. Nieważne, że szef ciśnie i bierzesz robotę do domu nie mając za to dodatkowej zapłaty. Nieważne, że beczysz z bezsilności, a pójście...

Najczęstsze błędy podczas przygotowania bezy

Beza może być za każdym razem idealna. Ten proces może być powtarzalny, niezależnie od wilgoci panującej w pomieszczeniu. Aby tak było, poznaj garść wskazówek na dobry początek oraz dowiedz się, jakie są najczęściej popełniane błędy podczas przygotowania tego deseru....

Jak dobrze dekorować słodycze?

Ryzykujesz utratę zainteresowania w tłumie konkurencji na rynku, gdzie oferta zlewa się w morzu reklam, a przesyt zdjęć, filmów i reelsów jest nieunikniony. Dzisiaj estetyka to klucz, a dodatkowa personalizacja obiecuje pełnię...