fbpx

Uwielbiam produkty, które ułatwiają życie, są piękne i funkcjonalne. W pracowni korzystam tylko ze sprawdzonych firm. Nie mogę sobie pozwolić na wpadkę, opóźnienie albo produkt… kiepskiej jakości. Poznajcie moje ulubione firmy i ich produkty przydatne przy tortowaniu, które uwielbiam.

Suszone kwiaty z “Miłej odmiany” 

https://www.instagram.com/mila_odmiana/

Natalię, właścicielkę firmy, poznałam dzięki Instagramowi. Zamówiłam komplet pięknych suszków i… zostałam stałą klientką. Ba, nawet można powiedzieć, że jestem samozwańczą ambasadorką marki 🙂 To mój zdecydowany top, jeśli chodzi o produkty przydatne przy tortowaniu!

Uwielbiam nie tylko kwiaty, ale też to, w jaki sposób Natalia prowadzi firmę, jak wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich klientek, jak słucha ich potrzeb. Już wkrótce w ofercie będą suszone na płasko kwiaty, na które bardzo czekam. A bez suszków z “Miłej odmiany” nie wyobrażam już sobie tortowania.

Eko świeczki od “Kalamu” 

https://www.instagram.com/kalamu__/

Zgodzicie się ze mną, że nie ma niczego gorszego niż race wbite w wychuchany i wypieszczony tort weselny. Próbowałam wielu sztuczek – tealightów ułożonych wokół tortu, rac w kieliszkach przy torcie, zimnych ogni. Żadna z tych opcji nie satysfakcjonowała mnie w 100%.

I przyszedł dzień, w którym poznałam Kalamu. Te świeczki są rozwiązaniem idealnym. Ekologiczne, w różnych rozmiarach (od naprawdę małych aż po extra długie) i w przepięknych kolorach. 

Używam ich nie tylko w tortach weselnych. Świetnie się sprawdzają też w mniejszych tortach urodzinowych i firmowych.

Toppery i stemple od “Wycięte”

https://www.instagram.com/wyciete.pl/

Wpis miał być o produktach przydatnych przy tortowaniu, ale moim konikiem są babeczki. Kocham je piec, dekorować i wciąż szukam nowych pomysłów jak je upiększyć. 

Przez przypadek znalazłam “Wycięte”, zamówiłam kilka stempli i pokochałam. Są bardzo solidne, świetnie się sprawdzają w pracy z masą cukrową, a ozdoby wykonane za ich pomocą wyglądają obłędnie! 

Miałam okazję wypróbować stemple z różnych firm i tylko praca z tymi jest naprawdę łatwa i przyjemna. Stemple z innych firm są albo zbyt płytkie, albo zbyt głębokie i trzeba się mocno nagłowić jak to zrobić, żeby uzyskać efekt wow.

Posypki ze “Słodkiego Bufetu”

https://www.instagram.com/slodki_bufet/

Jak już przy ozdobach jesteśmy, nie mogę nie wspomnieć o posypkach. Mam wrażenie, że cały tortowy świat zna już Anię i jej kolorowe posypki, ale muszę tutaj o niej wspomnieć. 

Posypki mają świetnie dobrane kolory i kształty. Oprócz gotowych miksów można kupić też pojedyncze elementy, np makarony. 

To, co lubię w marce “Słodki Bufet” to nie tylko sam pomysł i produkt, ale też kompleksowość. Ania pokazuje w jaki sposób można korzystać z posypek, ale też dzieli się swoimi przepisami i daje dekoracyjne wskazówki na blogu. 

P.S. Kilka dni temu Ania zaprezentowała nowość w sklepie – szablony do tortów. Nie testowałam, ale wzory są bajeczne! Koniecznie musicie sprawdzić. 

I na koniec polecajka książki, bo koniecznie musicie się z nią zapoznać. Oglądałam ją z zapartym tchem, a mózg wręcz eksplodował od pomysłów. 

Książka Stevie Auble “Wafer paper cakes”

Ja z dekoracjami na co dzień nie mam zbyt wiele wspólnego. Masy cukrowej unikam jak ognia, papier waflowy też jakoś nie za specjalnie mnie zachwycił, izomaltem się poparzyłam i doszłam do wniosku, że raczej nam nie po drodze. 

Co zatem się zmieniło, że zaczęłam kombinować, myśleć z czułością o papierze waflowym i szukać informacji w internecie czym jest “edible paper conditioner”? 

W ręce wpadła mi książka, która zmieniła moje podejście do dekoracji tortów. 

Autorka wyjaśnia, jakich narzędzi będziemy potrzebowali do rozpoczęcia przygody z papierem waflowym, a później – krok po kroku – pokazuje w jaki sposób dane ozdoby wykonać. I nie są to tylko i wyłącznie kwiaty. I tutaj jest największe zaskoczenie bo do tej pory papier waflowy kojarzył mi się tylko z kwiatami. 

A tymczasem widzę świetne dekoracje asymetryczne, wianki, konfetti z papieru waflowego a nawet przepis na teksturę wyglądającą jak skóra… 

I to jest właśnie to, co sprawia, że mam ochotę rzucić wszystko i robić tylko torty z papierem waflowym w roli głównej. 

Jeśli więc nie macie pomysłu na tortowe dekoracje, to ta książka może Wam pomóc.

A jakie są wasze “top of the top” w kategorii: produkty przydatne przy tortowaniu?

produkty przydatne przy tortowaniu
Ula Stępniak

Ula Stępniak

Od 10 lat prowadzi pracownię cukierniczą Słodki Muffin w Warszawie. 

Autorka wielu tortów, m.in. dla Sir Paula Mc’Cartneya, kreatorka smaku i przedsiębiorczyni.

Na jej webinary zapisuje się co miesiąc ponad 1000 osób, a Facebookowe wyzwanie zgromadziło ponad 1000 uczestników zainteresowanych jej wiedzą o wycenie tortów. 

Jest autorką 6 ebooków, a także ponad 100 artykułów na blogu. Jej twórczość to połączenie najlepszych przepisów, wiedzy cukierniczej i praktycznych porad na temat prowadzenia słodkiego biznesu.

Pasję do robienia tortów łączy z byciem mamą dwójki słodkich łobuziaków oraz kibicowaniem meczom piłki siatkowej.